michał wiśniewski michał wiśniewski
6295
BLOG

"Andrzeja Dudę wygwizdali kibice" - czyli historia manipulacji

michał wiśniewski michał wiśniewski Społeczeństwo Obserwuj notkę 42

Gazeta Wyborcza & consortes w ostatnich latach słynęła z wyjątkowo tandetnie przygotowanych PR-owo manipulacji. Tym razem po raz pierwszy od lat coś im wyszło. Wyszło skutecznie. Bo rzeczywiście większość internetowych portali w pewnym szoku powtórzyła ten "news". A news brzmiał tak - że kibice Lecha i Legii razem gwizdali na polskiego prezydenta. 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,20010190,prezydent-duda-wygwizdany-na-stadionie-narodowym-chwila-zgody.html

http://natemat.pl/178785,chwila-zgody-miedzy-kibicami-legii-i-lecha-wspolnie-wygwizdali-prezydenta-andrzeja-dude

Jest to oczywiste kłamstwo. Swoją drogą ciekawe jest - że te same środowiska które z kibiców robią "nacjonalistycznych bandziorów" - tym razem zamiast o "kibolach" zaczęły z entuzjazmem już pisać o "kibicach". 

Ale do rzeczy: na stadionie w czasie meczów tej rangi zasiada tysiące ludzi (o ile się nie mylę - wczoraj na Stadionie Narodowym mogło być nawet 50 tysięcy osób).

Wśród nich możemy rozróżnić: kibiców rozumianych jako "środowiska kibiców" oraz całą resztę. Na mecze Legii np przychodzą także Tomasz Lis i Monika Olejnik a także działacze i politycy PO. Oni więc nominalnie też są "kibicami". Rzecz jasna mówiąc potocznie o kibicach - mamy na myśli "środowiska kibiców".

Jedyną więc miarodajną informacją mogą być tutaj wypowiedzi członków/ przedstawicieli tych środowisk.

http://forum.legionisci.com/showthread.php?t=15117&page=55

Kibice nie wygwizdali więc Andrzeja Dudy. Na forum kibiców Legii możemy poczytać o tym, że nie tylko "kibice" nie mieli z tym nic wspólnego ale także ogólne zdziwienie o co w ogóle chodziło. Choć pojawiają się też opinie osób które mogły zrozumieć takie zachowanie (ponieważ wg wielu kibiców piłkarskich politycy w ogóle nie powinni lansować się na stadionach) - to jednak są to w tym przypadku opinie absolutnej mniejszości - większość komentujących jest po prostu najzwyczajniej zdziwiona i tłumaczy to bardzo prosto - jeśli na stadion przyszło tyle tysięcy ludzi - nie ma nic dziwnego w tym że np kilka tysięcy z nich mogło gwizdać - to przecież kwestia samej statystyki.

Tak czy inaczej - żadne "gwizdy" nie zjednoczyły kibiców Lecha i Legii. I nie doszło do żadnej wspólnej akcji wygwizdania prezydenta RP przez środowiska kibiców.

A co myślą kibice (ci do których nagle miłością zapałała GW) o samej Gazecie oraz o tzw "KODziarzach" - to możemy przeczytać już w samych komentarzach kibiców.

Niestety, tym razem Gazeta szybko puszczając tego typu news - postawiła innych przed wykreowanym przez siebie faktem dokonanym. Że nie miało to nic wspólnego z prawdą to jedno. Ale że wyszło w sumie niestety dość efektownie - to drugie.

Jako że dawno żadnej notki na salonie nie napisałem - okazało się że mój stary blog to chyba pod inną nazwą był :)

http://latolemingow.salon24.pl/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo